Brawo! Serdeczne gratulacje! Polak potrafi! Polskość to normalność! Jesteśmy Mistrzami Świata w siatkówce!
Oczywiście nie my, a nasi siatkarze, ale przez to trochę i my.
Najlepszym blokującym minionych Mistrzostw Świata był Zygmunt Solorz-Żak.
108 krajów transmitowało mecze dla swoich obywateli, tylko Polska będąca gospodarzem nie transmitowała.
Są więc inne narody ważniejsze od nas.
Z meczu na mecz rósł Duch w naszej drużynie, aż do ostatecznego zwycięstwa i pierwszego miejsca na podium, ale równolegle nie rósł Duch w Narodzie Polskim!
Bo po co?
Po zakończeniu Mistrzostw Świata znowu należałoby wznowić intensywny program obwiniania i zakompleksiania Polaków, a tak dalsza destrukcja Narodu będzie postępowała po staremu.
PS. Ja kibic marny zupełnie nie wiedziałem z kim mam do czynienia, gdy pod hotelem Hilton (700m od Atlas Areny) podszedł do mnie wysoki, lekko zarośnięty młody człowiek z zapytaniem, czy zawiozę kopertę z biletami dla jego żony do recepcji Hotelu Andel's. Zgodziłem się. Wioząc list przeczytałem dość niewyraźnie odręcznie napisane na kopercie nazwisko Winiarska.(Imię też było).
Oglądając finałowy mecz rozpoznałem twarz tego człowieka na ekranie.
Po chwili domownicy uświadomili mi, że pod hotelem miałem niepowtarzalną szansę poprosić go o autograf, bo to był Michał Winiarski kapitan naszej mistrzowskiej drużyny zwycięzców.
Cóż, pozbawiony wcześniejszych transmisji telewizyjnych skąd mogłem wiedzieć, że to jedna z najważniejszych postaci w polskiej piłce siatkowej.
Panie Michale, kopertę dowiozłem i przekazałem zgodnie z Pana życzeniem :)
Międzyplanetarny Internetowy Ruch Pokojowy MiR-NOLs:
lub okresowo
